automatyczna regulacja głośności SWING

[alkeicam]

To jeszcze tylko miejsce i godzina do ustalenia. Jeśli JanuszB swoją RS-kę dotarł, to koniecznie gdzieś przy A2 :diabelski_usmiech :wink:

[_JJ_]

automatyczna regulacja głośności SWING

Skoda się nie chwali, a przed chwilką miałem jakiś pdf od VW Caddy w ręce i tam napisali:

Radio RCD 310
Poza funkcjami z modelu RCD 210, radio RCD 310 umożliwia podłączenie
zewnętrznej zmieniarki płyt CD i wzmacniacza oraz współpracuje
z kierownicą multifunkcyjną. Antena diversity wybiera automatycznie
najmocniejszy sygnał radiowy. Radio wyposażone jest także w automatyczny
system regulacji głośności w zależności od prędkości jazdy.

Czy Swing też to to ma ? Jakoś nie zaobserwowałem by coś głośnością samo sterowało ale może po prostu nie zwróciłem uwagi na to.

[kropeck]

Ma.

[_JJ_]

To działa by default czy też trzeba to włączyć w ustawieniach gdzieś ?

[kropeck]

Funkcja się nazywa GALA.

[sdss]

Dokładnie GALA :lol:

[janek11]

Funkcję ustawia się po naciśnięciu przycisku oznaczonego nutą i przejściu na drugi ekran. Działa to tak, że jak ustawisz na najwyższą liczbę to efekt jest największy (tzn. najmocniej podgłaśnia przy zwiększaniu prędkości), jak będzie na 0 znaczy, że jest wyłączony.

W praktyce w mojej całkiem głośnej BXE jak nastawię na 3 to jest ok - tzn. głośność zwiększa idealnie, aby zagłuszyć dźwięk silnika. Nastawiłem raz na więcej i musiałem radio po prostu ściszać jak jechałem powyżej 70 km/h. Dodam też, że mam wrażenie, że ta regulacja nie jest płynna - tzn. interwał zmiany jest chyba co 10km/h, może nawet rzadziej, bez względu na ustawienia, zmiany są tylko tego jak bardzo podgłaśnia. Takie przynajmniej odnoszę subiektywne wrażenie z jazdy.

[Gość]

i juz w O1 jest nawet, ale dla mnie funkcja denerwujaca wiec off

[janek11]

Czemu? Ja np. nie specjalnie lubię ryk mojego silnika na PD. Oczywiście jak jest dobrze ustawione - tzn. nie za mocno. Jakbyś sobie ustawił na 1 lub 2, to pewnie byłoby ok i dla Ciebie - nawet byś tego nie zauważył, a i nie musiał zmieniać głośności przy przyspieszaniu. No chyba, że klekot jest dla Ciebie miodem na uszy